Czy mieli wirusy, które były potencjalnym przodkiem SARS-CoV-2?

niesie ze sobą własny zestaw wyzwań” – powiedział Robinson, który pracuje w sieci od ponad dziesięciu lat. „Musieliśmy zwiększyć liczbę naszych usług transportowych, aby mieć pewność, że będą mogli umówić się na wizyty i otrzymać potrzebną opiekę”.

Transport będzie niezbędny do podawania szczepionek tym społecznościom. „Dla wielu naszych pacjentów jesteśmy wszystkim, co mają” – dodał Robinson. „Gdyby nas tam nie było, niektórzy ludzie nie mieliby dokąd pójść”.

Doktor Heather Leisy leczy pacjentów w Hope Health we Florencji w Południowej Karolinie. Około 43% mieszkańców Florencji to osoby rasy czarnej, a stan boryka się również z wysokim wskaźnikiem otyłości i innymi dysproporcjami zdrowotnymi.

Leisy powołała się również na niedobór pielęgniarek w związku ze zwiększoną liczbą testów w okresie gwałtownego wzrostu liczby przypadków Covid-19.

„Nie chcemy przerywać normalnej pracy, ale do tego dochodzą dodatkowe obowiązki, takie jak testowanie czy podawanie szczepionki, a to bardzo wyspecjalizowany zespół” – powiedziała. „Brakuje pielęgniarek… zatrudnia się je po bardzo wysokich stawkach za godzinę. To była trudność, ale myślę, że dotyczy to (wszystkich) ośrodków opieki zdrowotnej”.

Zaufani lekarze rozwiewają obawy dotyczące szczepionek

Diouf twierdzi, że po powrocie do Community-University Health Care Centre w południowym Minneapolis wielu pacjentów ośrodka żyje w wielopokoleniowych gospodarstwach domowych na zróżnicowanym obszarze zamieszkałym przez somalijskich uchodźców i inne duże grupy etniczne.

Mając to na uwadze, kierownictwo ośrodka zdrowia opowiadało się za obniżeniem minimalnego wieku wymaganego do zaszczepienia się. Niedawno stan obniżył granicę wieku do 50 lat.

Pracownicy przez lata pracowali nad budowaniem zaufania wśród społeczności. W najtrudniejszych czasach opłaciło się, zwłaszcza w walce z uchylaniem się od szczepień. Personel medyczny jest zróżnicowany i wielojęzyczny, co pomaga w zapewnieniu opieki, obalaniu mitów i odpowiadaniu na pytania dotyczące szczepionki.

„Istnieje wiele dezinformacji – chcą właściwych informacji” – powiedział dyrektor kliniczny, dr Roli Dwivedi.

Przypomniała sobie jedną pacjentkę, która umówiła się z nią na wizytę tylko po to, aby omówić swoje obawy związane ze szczepionką i zadać pytania. „Chciała coś ode mnie usłyszeć. Chciała przetworzyć te uczucia, usłyszeć, że w tej szczepionce nie ma żadnych modyfikacji genetycznych, a w szczepionce nie ma tkanki płodowej” – Dwivedi.

Inna pacjentka, która cierpi na kilka schorzeń i jest dializowana trzy razy w tygodniu, powiedziała jej: „Dostanę szczepionkę na Covid-19 tylko wtedy, gdy będziesz w tym pokoju i możesz mnie obserwować”.

Teraz Dwivedi mówi, że mówi każdemu zaszczepionemu pacjentowi: „Masz szczepionkę, teraz jesteś liderem. Wychodzisz, rozmawiasz ze znajomymi i rodziną i dzielisz się swoimi doświadczeniami, aby wiedzieli, że potrzebujemy 65–70% % ludzi powinno zostać zaszczepione, zanim będziemy bezpieczni”.

Więcej wiadomości o koronawirusie z USA TODAY

Przywódcy Chicago próbują pomóc społecznościom kolorowym w uzyskaniu szczepionek na Covid-19

Stany Zjednoczone straciły cały rok średniej długości życia, a w przypadku Czarnych jest to prawie 3 razy gorsze

Ameryka ma historię znęcania się nad Czarnymi w celach medycznych. Nic dziwnego, że wiele osób obawia się szczepionek na Covid-19

Skontaktuj się z Nadą Hassanein pod adresem nhassanein@usatoday.com lub na Twitterze @nhassanein_ .

Robert Redfield, były dyrektor Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom, powiedział w piątek CNN, że według niego wirus wywołujący COVID-19 został przypadkowo uwolniony z laboratorium w Wuhan w Chinach.

Nie podał żadnego wyjaśnienia tego pomysłu poza tym, że jako wirusolog stwierdził, że nie wierzy, że wirus mógł być tak zaraźliwy, gdy przeskoczył bezpośrednio ze zwierzęcia na człowieka. Zamiast tego twierdzi, że wirus został zmanipulowany w laboratorium badawczym w Wuhan, aby stał się bardziej zaraźliwy, a następnie przypadkowo wypuszczony przez pracownika we wrześniu lub październiku 2019 r., na kilka miesięcy przed ujawnieniem się opinii publicznej.

Kilku naukowców stwierdziło, że teoria Redfielda nie przeszła naukowego testu zapachu.

„Istnieje zasadnicza różnica pomiędzy posiadaniem teorii, jej testowaniem a pokazaniem dowodów na to, że teoria jest faktem” – powiedział Paul Duprex, wirusolog i dyrektor centrum badań nad szczepionkami na Uniwersytecie w Pittsburghu.

Duprex, który prowadzi laboratorium trzeciego poziomu bezpieczeństwa biologicznego, które zajmuje się niebezpiecznymi patogenami, powiedział, że nigdy nie wykluczy możliwości błędu ludzkiego.

„Żaden naukowiec o otwartym umyśle nigdy nie powie wam ani nie powinien powiedzieć: «to niemożliwe»” – powiedział. „Dobry naukowiec powie: «Gdzie są dowody?»”

Duprex powiedział, że nie widział żadnych dowodów sugerujących, że wirus wyłonił się po raz pierwszy z laboratorium.

Światowa Organizacja Zdrowia, która badała przyczyny pandemii Covid-19, uważa scenariusz wycieku z laboratorium za tak mało prawdopodobny, że zaprzestała badań nad tą hipotezą.

W. Ian Lipkin, dyrektor centrum infekcji i odporności w Columbia University Mailman School of Public Health, powiedział, że według niego wirus przeniósł się bezpośrednio ze zwierząt na ludzi – prawdopodobnie z hodowli dzikich zwierząt, które według zespołu WHO działały w Wuhan.

„Wydaje się to być najbardziej prawdopodobnym i przekonującym wyjaśnieniem, zwłaszcza że zaobserwowaliśmy, że wiele z tych wirusów pojawiło się właśnie w ten sposób” – stwierdził, cytując wirusa Zika, Zachodniego Nilu i pierwszego wirusa SARS.

COVID-19 wywoływany jest przez wirusa SARS-CoV-2, który należy do rodziny wirusów koronawirusowych. Badania opublikowane latem ubiegłego roku w czasopiśmie Nature sugerują, że wirus wyewoluował najpierw u nietoperzy i krążył wśród nich przez dziesięciolecia, zanim przeskoczył na ludzi, prawdopodobnie po przejściu najpierw przez inne zwierzę.

Dodał Lipkin, że podczas pandemii SARS-CoV-2 przeniósł się także z ludzi na norek i z powrotem, co sugeruje, że wirus jest w dużym stopniu przenoszony między gatunkami.

Według Petera Daszaka, członka zespołu i eksperta ds. chorób przenoszonych przez zwierzęta na ludzi, który również blisko współpracował z jednym z badaczy z Wuhan.

„Nie można udowodnić, że coś jest negatywne. Nie można definitywnie powiedzieć, że coś takiego nie miało miejsca” – powiedział. „Jedyne, co możesz zrobić, to spojrzeć na to, co robili w tym laboratorium. Co opublikowali w tym laboratorium. Czy mieli wirusy, które były potencjalnym przodkiem SARS-CoV-2? Ponownie nie ma na to dowodów”.

Krążą pogłoski, że raport końcowy WHO zostanie opublikowany w piątek, ale zamiast tego zostanie upubliczniony „już wkrótce” – powiedział Daszak, prezes EcoHealth Alliance, organizacji non-profit wspierającej zdrowie na całym świecie i zapobieganie pandemiom.

W rozmowie z Sanjayem Guptą z CNN Redfield podkreślił, że wyraża swoją osobistą opinię, a nie jako funkcjonariusz publiczny. Redfield, który z wykształcenia był wirusologiem, powiedział, że uwierzył w to ze względu na szybkość rozprzestrzeniania się wirusa.

„Nie wierzę, że to w jakiś sposób przeszło z nietoperza na człowieka i w momencie, gdy wirus dotarł do człowieka, stał się jednym z najbardziej zakaźnych wirusów, jakie znamy w ludzkości, pod względem przenoszenia się z człowieka na człowieka” – Redfield powiedział.

Nie przedstawił żadnych dowodów na poparcie swojego przekonania, że ​​wirus zaczął krążyć we wrześniu lub październiku 2019 r.

Badanie genetyczne opublikowane na początku tego miesiąca w czasopiśmie Science wykazało, że pierwsza osoba została zarażona prawdopodobnie między połową października a połową listopada.

„To nie czas na dodawanie dzikich spekulacji do globalnego kryzysu” – powiedział Stephen Morse, profesor epidemiologii w Mailman School of Public Health na Uniwersytecie Columbia. „Spekulacje nie są konstruktywne, nie pomagają nam kontrolować pandemii, a jedynie odwracają uwagę od pilnej pracy i globalnej współpracy, której potrzebujemy”.

Od dawna wiadomo, że koronawirusy układu oddechowego mogą skutecznie przenosić się z człowieka na człowieka. Koronawirusy wywołują cztery rodzaje przeziębienia. „Po prostu nigdy nie traktowaliśmy ich zbyt poważnie” – powiedział Morse.

Morse powiedział, że rządy na całym świecie, w tym we Włoszech, Meksyku i Brazylii, popełniły ten sam błąd, bagatelizując wirusa na początku. „Powinni byli zwrócić większą uwagę na ten pojawiający się problem już w styczniu 2020 r. Dlaczego rządy nie skoordynowały wysiłków, zanim było za późno?”

Skontaktuj się z Karen Weintraub pod adresem kweintraub@usatoday.com.

Ochrona zdrowia i bezpieczeństwa pacjentów w USA TODAY jest częściowo możliwa dzięki grantowi Fundacji Masimo na rzecz etyki, innowacji i konkurencji w opiece zdrowotnej. Fundacja Masimo nie zapewnia wkładu redakcyjnego.

Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom ogłosiły zmiany w wytycznych umożliwiające większości Amerykanów zdejmowanie maski w pomieszczeniach zamkniętych, co zdaniem ekspertów ds. zdrowia może być pierwszym krokiem w przejściu USA w „fazę endemiczną” pandemii Covid-19.

W piątkowe popołudnie agencja podała, że ​​użyje różnych wskaźników, aby określić, czy zalecać zakrywanie twarzy.

Zgodnie ze starymi wytycznymi maski były zalecane osobom mieszkającym w społecznościach o znacznej lub wysokiej transmisji, co dotyczyło około 95% hrabstw USA.

Obecnie oprócz listy przypadków pod adresem w loss website wytyczne będą uwzględniać także hospitalizacje, aktualnie zajęte łóżka przez pacjentów z Covid-19 oraz pojemność szpitala. Według danych CDC, nowe wskaźniki umieściłyby ponad połowę hrabstw USA – w których mieszka ponad 70% Amerykanów – na obszarach o niskim lub średnim ryzyku.

„Dzisiaj jako naród jesteśmy w silniejszej sytuacji, mając więcej narzędzi do ochrony siebie i naszej społeczności przed Covid-19, takich jak szczepienia, dawki przypominające, szerszy dostęp do testów, dostępność wysokiej jakości masek, dostęp do nowych metod leczenia i lepsza wentylacja, „ Dyrektor CDC, dr Rochelle Walensky, powiedziała podczas piątkowej odprawy.

JAKIE SĄ WSKAZÓWKI DOTYCZĄCE MASKI CDC, GDZIE MIESZKASZ? Kliknij tutaj .

Urzędnicy twierdzą, że nowe wytyczne nie będą miały natychmiastowego wpływu na federalne nakazy noszenia maseczek, a Amerykanie nadal będą zobowiązani do noszenia osłon twarzy w transporcie publicznym do czasu, aż decyzja zostanie podjęta bliżej 18 marca, kiedy to nakaz ma wygasnąć.

CDC twierdzi jednak, że szkoły zaliczają się do placówek publicznych, w których maskowanie i testowanie mogą nie być konieczne, jeśli ryzyko Covid-19 jest niskie w oparciu o nowe wskaźniki.

CDC zaleca osobom, które są w grupie zwiększonego ryzyka wystąpienia ciężkiej choroby wywołanej przez Covid-19 – lub tym, które mieszkają z osobami z grupy ryzyka – podjęcie dodatkowych środków ostrożności, niezależnie od ich statusu społecznego.

BEZ ZMIAN W PODRÓŻY: Tak, maski są nadal wymagane w samolotach i na lotniskach pomimo nowych wytycznych CDC dotyczących masek

Eksperci ds. zdrowia twierdzą, że to posunięcie ma sens, ponieważ zdecydowana większość bezbronnych Amerykanów jest w pełni zaszczepiona, a powszechne przenoszenie wariantu omikronu ostatecznie doprowadziło do mniejszej liczby hospitalizacji i zgonów.

Z danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa wynika, że ​​tempo nowych przypadków spadło o 36% w porównaniu z tygodniem wcześniej, a tempo zgłaszanych zgonów o 22%. Według danych Health and Human Services szpitale przyjmują o 24% mniej pacjentów z Covid-19 niż tydzień wcześniej.

„Wskaźniki wyników pozytywnych są trudniejsze do zinterpretowania przy tak dużej liczbie testów na antygeny. Nie stanowią już pełnego obrazu” – stwierdziła. Hospitalizacje i pojemność szpitala „przedstawiają znacznie wyraźniejszy obraz”.

W JAKI SPOSÓB COVID-19 WPŁYWA NA MNIE? Nie przegap aktualizacji dzięki bezpłatnemu biuletynowi „Coronavirus Watch” publikowanemu w USA TODAY

„AKCEPTOWALNE OBCIĄŻENIE CHOROBAMI”: Eksperci są optymistami w miarę spadku liczby przypadków Covid-19, ale jak długo?

Mówi, że to dobry krok dla CDC, ale ma też nadzieję, że w przyszłości wskaźnik ten obejmie wskaźniki szczepień.

Nowa polityka pojawia się w momencie, gdy administracja Bidena zaczyna skupiać się na zapobieganiu poważnym chorobom i śmierci z powodu Covid-19, a nie wszystkim przypadkom infekcji, w ramach dostosowania strategii do nowej „fazy” reakcji, gdy wirus staje się coraz bardziej powszechny. endemiczny.

Prawie wszystkie stany USA, które wprowadziły nakaz noszenia masek w pomieszczeniach na czas zimowej fali omikronów, pozwalają na ich wygaśnięcie, ponieważ liczba przypadków gwałtownie spada w całym kraju. Niektóre całkowicie zniosły te obowiązki, inne natomiast utrzymały wymogi dotyczące noszenia masek w szkołach i placówkach medycznych.

Niektórzy eksperci ds. zdrowia obawiają się, że nowe wskaźniki mogą doprowadzić do wzrostu liczby przypadków i hospitalizacji. Inne wytyczne dotyczące maskowania zmartwień mogą być trudne do ponownego nałożenia, jeśli pojawi się inny wariant problemu i wydaje się, że omija on odporność generowaną przez omikrony.

Eksperci ds. zdrowia twierdzą, że Amerykanie powinni być gotowi na powrót do maskowania, jeśli nauka się zmieni.

SHARE THE POST

Share on facebook
Facebook